Wycieczka do Trójmiasta w ramach programu „Podróże z kasą”.
„Nie mogłem zasnąć”, „Wstałam już o 4 rano”, „ Śniło mi się ,że
zaspałem”… to niektóre wypowiedzi uczniów z klasy VII i VIII z SP w
Bańskiej Niżnej gorączkowo wypowiadane we wtorek rano na stacji
kolejowej w Nowym Targu. Długo oczekiwana wyprawa stała się
prawdziwa. Dziesięciogodzinna podróż pociągiem do Gdańska z
potężnymi walizami była pierwszym etapem radzenia sobie w nowych
warunkach. Wieczorem, już w Młodzieżowym Schronisku , wspólna
kolacja i przygotowywanie śniadania na pierwszy dzień zwiedzania
miasta. Muzeum Bursztynu – to ważny punkt na mapie, mówiący o
potędze i bogactwie mieszkańców Trójmiasta. Tak zaczęła się nasza
pięciodniowa podróż po artystycznych wydarzeniach, ważnych
historycznie miejscach, atrakcjach i imprezach, których jest tam bez liku o
każdej porze roku. Przemieszczaliśmy się autobusami, tramwajami,
trolejbusami i pociągami. Nie sposób wyliczyć wszystkie odwiedzane
miejsca. Wielkie wrażenie zrobił na nas dwugodzinny spektakl muzyczny
o hejcie w szkole. Natomiast Teatr Muzyczny w Gdyni zaoferował nam
ponad trzygodzinną opowieść o czasach szekspirowskich. Na żywo
akompaniująca orkiestra pokazała, że świetnie brzmi w kompozycjach
muzyki rozrywkowej. Olbrzymi budynek, scenografia, a przede wszystkim
kostiumy aktorów zachwycały i przeniosły nas w renesansowy świat.
Sopockie molo, plaża i „wielka woda” – to, co oglądaliśmy na lekcjach,
zobaczyliśmy na żywo. A później rejs statkiem na Hel. Gdzie okiem nie
sięgnąć, tam było coś nowego. Świat coraz bardziej się poszerzał i
zachęcał do poznawania. Podwodne przestrzenie zobaczyliśmy w
Oceanarium, z którego trudno było wszystkich wyciągnąć. Zaciekawienie
podwodnym światem zburzyło poczucie czasu.
Czwartek był dniem poświęconym Historii. Prawie czterogodzinny pobyt
w Muzeum II Wojny Światowej, potem dzieje Poczty Polskiej w
pierwszych dniach napaści Niemiec na Polskę, okręt wojenny „Burza”.Na
koniec spacer po Starówce i podziwianie mieszczańskich kamienic,
Dworu Artusa , zaduma w Kościele Mariackim i pamiątkowe zdjęcie pod
Neptunem.
W sobotę pojechaliśmy do Malborka i tam przez kilka godzin
zachwycaliśmy się potężnym zamkiem krzyżackim, jego tajemnicami i
ciekawostkami. Kilka godzin błyskawicznie upłynęło i z wypiekami na
twarzy wynagrodziliśmy sobie dobrze spędzony czas lodową ucztą w
kawiarni.
Nocny pociąg do domu wlókł się wyjątkowo długo. Kilka słonecznych dni
nad morzem , a nas przywitał mroźny poranek w Nowym Targu z
wyczekującymi rodzicami. Opiekunami wycieczki byli : Małgorzata
Plewa, Anna Krupa, Magdalena Szyszka-Janicka i Stanisław Bielecki .
Uczniowie klasy VII i VIII